Eksperymenty w kuchni to specjalność mojej mamy, ja z racji wieku dopiero nabieram doświadczenia.
Alicja wczoraj wpadła na pomysł wykorzystania piernika z paczki (tak, tak wiem, zbrodnia, ale smaczna).
Mój plan był zupełnie inny, począwszy od tego, że piernik miał być ciastem czekoladowym skończywszy na tym, że nie mialo być z owocami.
Wiec ciasto, jakie by juz nie było, to miało być przekrojone i przełożone kremem. Moja mama zasugerowała coś innego i nad moją głową zaświeciła się żarówka, zaczeła krążyć myśl, "tak, to moze być niezłe"
Koniec końców z piekarnika wyciągnęłam piernik z jabłkami i powidłami śliwkowymi i wiecie co? MNIAM!!!
Prosty sposób na efektowne przystrojenie talerza, szablon i cukier puder lub kakao.
Zależy od koloru naczynia.
Alternatywny sposób podania, róża z recyklingu (obierki z jabłek)
Piernik smakuje najlepiej ze szklanką zimnego mleka!
jadłabym! :)
OdpowiedzUsuńNiezawodna, wszystko zje ;3
Usuń