30 sty 2014

Babeczkowo.


To wpis w całości dedykowany Joannie K, dzięki której miałam szansę spróbować mieszanki do pieczenia, o smaku nieba.
Dowaliłam na to bitą śmietanę z kropkami wanilii. Wszyscy, którzy jedli, żałowali, że jest ich tak mało.
Całość zapakowana w pudełka, które dodawały uroku całości. (CHCĘ JESZCZE)
 Przez kilka godzin, tworzenia całości czułam się jak właścicielka cukierni, ale nikt nic nie kupił. :( 
 Nie umiem jeszcze ogarnąć silikon formy w kształcie róży (NAJLEPSZY PREZENT) ale ja to zmienię. 
W najbliższym czasie, czeka mnie masowa produkcja babeczek z masą marcepanową! Nie mogę się doczekać. 









 Dziękuje bliskim, za najepsze prezenty świąteczne, jakie dostałam w swoim życiu! 
W zamian będę wam piekła i gotowała cały rok, bez żadnego grymasu na twarzy.