Zaczynam kolejny raz, to już trzeci, oby ostatni. Migu mig to blog poświęcony zdjęciom mojego autorstwa.
Fotografia to moja pasja, to sposób na życie, to miłość. Zaczeła się, tak myślę, odkąd pierwszy raz mogłam zabrać analogowy aparat Kodak na zieloną szkołę w podstawówce. Jak sie później okazało, film z 36 klatkami to za mało dla dzieciaka, który przed sobą widział niezliczone okazje na piekne zdjęcie. Dzisiaj już nie mam tamtego aparatu, wspomnę tylko, że popsuł się z mojej winy, gdy wylałam na niego herbatę gdzieś w górach. Teraz pracuje na niezłym staruszku, Canon 400d pierwsza i jak dotąd jedyna lustrzanka, jestem do niej tak przywiązana, że nie wiem kiedy dane mi będzie się z nią rozstać. Jeszcze nigdy mnie nie zawiodła, ups żebym nie wypowiedziała tego w złą godzinę ;) Wciąż się ucze i dowiaduje nowych rzeczy, moje doświadczenie to niezliczone ilość prób i błędów jakie popełniałam podczas robienia zdjęć. Nie słucham innych, robie to co mi się podoba i jak mi się podoba. Jak daleko na tym zajadę? Przekonamy się.
Jakby ktoś się nie zorientował mamy jesień, to zdjęcia z 2010 jeśli mnie pamięć nie myli, a niestety ostatnio coraz gorzej z nia. Oraz część z 2007 lub 2008 bo jak wspomniałam kiepsko u mnie z pamiętaniem.
do następnego!
